Mroczne forum klasy 1h
Chciałbym uroczyście ogłosic że spis jakże szlachetnych członkó naszej klasy został wysłany na maile wszystkich którzy je podali. Jakby do kogos nie dotarło to zgłąszajcie sie do mnie. I w sumie wszystkie korekty (zmiany nr , adresu, nazwiska P itd) umieszczajcie TUTAJ. A jakby któryś z naszych genialnych informatyków umieśiłby liste gdzies na forum to byłaby to już pełnia szczęścia.
Mimo że lista została wysłana przed chwilą musze wprowadzić korekte:
Nr. kom Kamili się zmienił i jest to teraz: 785647292!
Offline
Bardzo się cieszę, że coś takiego dotarło do moich rąk. Jednak zauważyłem, że jedna osoba może być urażona. Nazwisko Piotrka wyszło jako Łonożewicz. Wydaje mi się, że to nie było na jego życzenie.
patrzę dalej i widzę, że parę błedów w nazwiskach również się powtarza np nazwisko Kamili, ale to szczegół.
Zauważyłem coś dość niezwykłego. Nie wiedziałem, że I ja, i Ania T. (bez nazwisko ) i Paulina mamy taką samą datę urodzenia A Kaktus ma wtedy co druga Paulina. Interesting.
Ostatnio edytowany przez TT (2007-10-14 19:40:08)
Różne oblicza ten samej istoty
Offline
Strasznie Was przepraszam za błędy ale pisanie listy i zajmowanie sie młodszą(zwłąszcza chorą) siostrą nie jest łatwe. Dlatego założyłam ten wątek żebycie mieli gdzie napisać co jest nie tak;]
I kolejna korekta: Urodziny Asi Orczykowskiej są 04.10... No cóż "errare humanum est"...
Ostatnio edytowany przez mirage (2007-10-14 22:04:55)
Offline
Łonożewicz... kto wie, może mu się spodoba xD
Offline
Nie mam listy bo mam neta od 2 dni. Ja i moje alter ego pożądamy tej listy. Czekamy. Robimy to.
Offline
Internet od dwóch dni. To brzmi dumnie
Jako człowiek zmodernizowany wiem, że to musiały być dla ciebie straszne męki - ale ŻYJESZ. I robisz to dobrze ;]
Różne oblicza ten samej istoty
Offline
I znowu z perspektywy czasu. Ta lista okazała się być niezwykle użyteczna, a jej zastosowań jest naddomiar wiele. Najlepsze są telefony i gg. Bez takich informacji musiały chyba czesto powstawać łancuszek. "Wiesz, kto może wiedzieć jaki jest numer gg XYZ ? Nie ? To spytaj się kogoś czy zna kogoś, kto wie " Extrema
Różne oblicza ten samej istoty
Offline
Wiem Tomku:D takie łanćuszki były w mojej wcześniejszej szkole dopki nie powstała taka lista:D dlatego postanowiłam ułatwić życie innym ( i przy okazji sobie też:PP)
Offline
Chciałam poinformować, że zmienił mi się numer domowy (ale się nie przeprowadziłam, wbrew pozorom). Dalsze informacje na GG, bo nie wiem, gdzie aktualnie mam ten numer zapisany ;p Choć wątpię, żeby komukolwiek był potrzebny. Nie wiem dlaczego tak jest, ale zawsze dzwonimy do siebie na komórkę. Nie bójcie się moich rodziców, oni naprawdę są sympatyczni (zwykle)! Z mamą można gadać o wszystkim z zakresu nauk humanistycznych, z tatą o architekturze, komputerach, samochodach, Dostojewskim i moich osiągnięciach xd (*Kaja zażartowała! Hahaha!)
*Wczoraj był "Rainman" w telewizji - kto oglądał, to wie, co sparafrazowałam. Jeden z wielu filmów, od których jestem uzależniona. Buahaha... Swoją drogą muszę spróbować syropu klonowego.
Ostatnio edytowany przez pandora (2007-12-25 21:35:06)
Offline
Telefon domowy - to brzmi straaaasznie. Nie mam już od (2+1=3) 3 lat i bardzo dobrze mi z tym. Każdy jak ma jakąś sprawę to dzwoni na odpowiedni telefon i nie muszę odebrać telefonu od babci, jeżeli ona ode mnie czegoś nei chce. Albo najbardziej wkurzające co może być: Dzwoniło do nas i tu się rzucasz na telefon, a tam: poproszę o sygnał faksu. I ty teraz rzucaj się na pierwsze piętro, jeżeli na nim nei jesteś i wciśnij ten pieprzony zielony guziczek. Grrr, nigdy więcej tej zgrozy.
Po za tym jak ktoś do mnie dzwoni, to do mnie dzwoni i nikogo to nie inteteresuje, kto dzwoni. A tak by było: Tomek dzwoni XYZ odbierz, a po rozmowie: czego chciał/a, czemu dzwoni tak późno, a on/a jest z twojej klasy ? Nigdy, nigdy, nigdy,nigdy więcej !
Przykro mi nie oglądałem. Przykro mi, że jestem ignorantem, którego wszyscy ignorują. Przykro mi, że dzisiaj nie poniedziałek i z tego powodu, się nie widzimy Happy ? :>
Różne oblicza ten samej istoty
Offline
Ty... ignorancie! Jak mogłeś nie oglądać Rainmana?! Nadrobimy w Sylwestra :> I nie Happy, bo mi się czekolada kończy -.-
A z telefonem domowym jest różnie, ja nigdy nie mam do niego daleko (czasem trudno znaleźć słuchawkę, ale ogólnie wygodnie się gada). Rodzice i tak słyszą to, czego nie powinni. Ale przynajmniej kulturalnie udają, że nie słyszeli ^^
Offline