Mroczne forum klasy 1h
Ja myslałem, że tu bulwers będzie, a ty tak spokojnie odpowiadasz xD.
Ale jak to zawsze bywa zejdę na temat: ja xD. Zauważyłem to co na początku roku. Nie jestem inteligentny tylko mądry. Później któś mi wmówił, że jestem inteligentny i się do tego przyzwyczaiłem, ale spowrotem zacznę twierdzić, że jestem mądry. Tylko i wyłącznie. Powinien być jeszcze jeden określnik opisujący człowieka: spryt. Mądrość, Inteligencja, Spryt - mądrość odpowiada za posiadaną wiedzę oraz umiejętność jej wykorzystania, inteligencja odpowiada za umiejętność dostosowania się do danej sytuacji oraz za biegłość w wyciąganiu wniosków i ich łączenia, za to spryt odpowiadał by za parę rzeczy.
Niestety nie jestem obiektywny tylko względem siebie, więc trudno mi ocenić jak naprawdę ja wyglądam. Ale w skali 1-10
Mądrość = 7 (zależy kto miałby być wzorcem, bo jeżeli np nasza klasa to dałbym sobie 7, jeżeli wszyscy rówieśnicy to 8, jeżeli rówieśnicy z V LO to byłoby jakieś -7)
Inteligencja = 4 (strasznie nie lubię jak ktoś mi mówi, że jestem inteligentny. Zacząłem po pewnym czasie się przyzwyczajać, ale to jednak nie to samo. Czy jeżeli przyjmie coś za normę to czy koniecznie ta "norma" jest normalna ? Czasem jak się porównuje do innych ludzi to widzę, jaki nieinteligentny jestem np Mulan, Stefan, Kaju tyy, Patryk, często Dodo dalej tej listy nie warto ciągnąć, bo jeszcze się pogrąże xD)
Spryt = 7 (czuję, że jest ze mną dobrze pod tym względem, ale nie zawsze. Wykorzystanie sytuacji, tylko jeżeli nikomu nie zaszkodzi, a zaradność życiowa to dopiero się okaże).
Czasem chciałbym, aby ludzie rozróżniali mądrość od inteligencji, bo to czasem jest żałosne, co mówią. I chciałbym by nie patrzyli tylko przez pryzmat jednego. Dla mnie np Andrzej jest mądre, ale czy inteligentny ? Dodo nie jest mądry, ale jest bystry i inteligentny. Czasem trudno kogoś ocenić. A ty Kaju ? :>
Edit: Zapewne to strasznie narcyzowato wyszło, że praktycznei od razu zszedłem na temat ja. Ale przeczytałem parę postów wcześniej, więc ten post nie jest tylko odpowiedzą na ostatni post Kai, ale na poprzednie również. Bo jakby nie było, nie zostało wogóle zdefiniowane co to jest ta mistyczna inteligencja, a mój pogląd musiałem wlepić, inaczej to nie byłbym ja
Ostatnio edytowany przez TT (2008-01-06 11:16:58)
Różne oblicza ten samej istoty
Offline
Pozwolę sobie wtrącić coś...
Zgadzam się z tym co mówi TT. Mądrość i inteligencja to co innego. Ten podział jest jednak niepełny. Istnieje również Wiedza.
Różnica między wiedzą a mądrością?
Mądrość jest postawą filozoficzną, stosunkiem do świata, zbiorem wartości, doświadczeń, świadczy o dojrzałości.
Wiedza jest zbiorem informacji i faktów. Jest bazą danych.
Offline
Wiedziałem, że mi jeszcze czegoś brakowało. Ale coś czuję, że w taki sposób dojdziemy do atrybutów postaci i zaczniemy postrzegać świat mechanicznie (wg mechaniki dla niewtajemniczonych ). Ale tak jest. Ludzie są głupi i nie dostrzegają różnicy. I co tu zrobić ? Albo pociąć ich, albo siebie. Inna opcja to ich w tym błędzie uświadomić. Ale mądry głupiemu nie wytłumaczy, że głupi mądry nie jest.
Różne oblicza ten samej istoty
Offline
"Wiem że nic nie wiem" zgadnij kto to powiedział.
Ignoranci są plagą społeczeństwa.
Niestety młotkiem ich nie nauczysz niczego.
Trzeba ludziom tłumaczyć, objaśniać.
Mało kto jest aż tak głupi żeby tego nie pojąć. Problemem jest IGNORANCJA, zastanie!
Offline